Dzisiejszy dzien byl swietny,do
poludnia bylismy z dziecmi w domu,moja druga polowa na wezwaniu w
pracy,ok 13:00 zjedlismy obiadek(piersi indycze dla rodzinki w
tradycyjnej panierce ,dla mnie bez panierki)z slatka (rodzinka nie
bardzo chce jesc bo zar sie z nieba leje)a po jedzonku szybciutko na
basen....,ach jak bylo cudownie,wyszalelismy sie za wszystkie czasy z
dziecmi,i znow sie nie zlamalam kiedy rodzinka podjadala chrupiace
smakolyki...,moje smakolyki to soczyste jabluszko i dwa ryzowe
krazki(nie mam pojecia jak to dokladnie sie nazywa ,ale dietetyczne ,w
kazdym badz razie)ok 18:45 bylismy w domu ,padnieci jak przyslowiowe kawki, i za chwile dzieci poloze spac ,wskocze pod chlodny prysznic bo ramiona okrutnie pieka i poleniuchujemy przed tv z mezulkiem....,pozdrawiam serdecznie i dobrej nocy Vitalijki ...
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
aminka82
7 lipca 2009, 11:47Nie zamierzałam Cię obrażać czy czegoś Ci ujmować, nie było to moim celem, jednak jeżeli tak to odebrałaś to serdecznie Cię przepraszam, po prostu Twoje menu jest tak ubogie, że obawiam się (obym się myliła) ze gdy osiągniesz swój cel - stanie się to samo co stało się ze mną, ważyłam 65 kilo, dziś prawie 85... nie stało się to z dnia na dzień, ale nie wierzę że po osiągnięciu zamierzonego celu nadal będziesz jadła tak mało..Chyba że zmniejszysz sobie żołądek. Oby starczyło ci sił i samozaparcia, aby po diecie utrzymać wagę. powodzenia :) i jeszcze raz przepraszam
kuleczka1984
6 lipca 2009, 22:35niestety kobietom łatwo to nie jest... gdyby panowie mieliby rodzić to ludzkość by wyginęła(^_^) ale z drugiej strony dzięki cyklom można sobie rozplanować dietę. jest czas na szybkie tracenie wagi i nazwijmy to... na stabilizację:) choć stabilizacja czasami przejawia tendencje wzrostowe:) pozdrawiam ciepło K.
kwiatek123
5 lipca 2009, 22:14witaj! dziękuję za wspaniały wpis... dziekuje, wiem że w osobach z Vitalii można miec niesamowite wsparcie które bardzo sobie cenię :) mam dużo marzen i celów.. z ta moją silną wola to różnie bywa- raczej gorzej niż lepiej ale pracuję nad moim charakterem i staram się zmieniac i walczyc :) będe walczyc będę bede bede... :)