Cześć!
Nie piszę tu za często, ale zaglądam codziennie. I każdego dnia też staram się walczyć ze swoimi słabościami i rzecz jasna schudnąć. Jak mi idzie? Raz lepiej, raz gorzej.
Dzisiejsza masa ciała to 85,7 kg. Trochę spadło. Tak naprawdę od kwietnia staram się ogarnąć i dodawać aktywność fizyczną. Bo tak naprawdę z jedzeniem nie mam problemu, jem zdrowo: dużo warzyw, kasze, razowe zamienniki, ryby, owoce. Tylko słodycze są moją słabością i lenistwo.
Słodycze staram się ograniczać ja tylko mogę, a z lenistwem walczę. Zaczęłam chodzić na kije. Chciałabym też zacząć biegać, ale póki co jestem za gruba i zrobię sobie większą krzywdę tym bieganiem. Jak zrzucę jeszcze trochę kilogramów, to wtedy spróbuję. Póki co stawiam na nordic walking, który też mnie potrafi sponiewierać. I rower. I rzecz jasna treningi w domu z youtubem.
Na youtube zazwyczaj robię treningi Marty z codzienniefit. Bardzo ją lubię i odpowiada mi jej podejście do tego całego fit świata. Ostatnio odkryłam też Monikę Kołakowską, jej ćwiczenia to dla mnie hardcore. Ale próbowałam kilka łatwiejszych, chociaż całych treningów i tak nie byłam w stanie zrobić, ale podobało mi się. To coś nowego dla mnie i na pewno będę wracać do jej programów.
Dietka54
14 maja 2019, 19:30Monia jest świetna :) Dwa lata temu też ledwo robiłam rozgrzewkę a teraz łącze po dwa trzy treningi i daje radę bez problemu :) także nie poddawaj się, a z czasem będzie coraz lepiej, powodzenia:)
aleks89
15 maja 2019, 08:16Dziękuję! Mam nadzieję, że z czasem będzie mi łatwiej, bo ćwiczenia Moniki bardzo mi się podobają. Wczoraj zrobiłam prawie cały trening. ;)
Dietka54
15 maja 2019, 13:23To super ! Mi właśnie też, z nikim innym jakoś nie mogłam a dzięki niej mi się chce. Lubie takie energiczne treningi, inne szybko mi sie nudzą