alam
kobieta, 57 lat
Olsztyn
Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wolne :))))
22 stycznia 2010
Wreszcie ferie :))))
Wszystkie papiery oddane:))) Jednak nie ma to jak "nowa miotła" ;) Nie wiadomo, jak zareaguje nasz dementor na nieoddane na czas dokumenty, więc wolałam nie ryzykować.
Dzięki temu mam prawie spokojną głowę. Prawie, bo parę rzeczy mam do zrobienia, np zaległe i bieżące sprawdzanie, ale to pikuś. Najbardziej nie lubię sprawozdań :((((
Dziś się nie ważyłam i zastanawiam się nad jutrem, bo znów pochłonęłam górę pączków w wykonaniu teściowej...
maryna38
23 stycznia 2010, 07:12Wow..mniam,mniam:)
katarinas
22 stycznia 2010, 23:11Ja dziś też zeżarłam jednego pysznego pączusia i mam wyrzuty sumienia :-(
Aga.Agusia
22 stycznia 2010, 22:50PĄCZUSIE!!! HM................................PYSZNOŚCI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
pinia0
22 stycznia 2010, 20:31pączusie - powiadasz? Takie domowe? - mniam :) , cmoki
asyku
22 stycznia 2010, 20:23zjadłabym takiego pączusia:)).mmmmm....z różą ,albo z budyniem ,albo......z bitą śmietaną????kobieto opamiętaj się jest 20.25!!!!!!!!!!!! buziaki<img src=http://www.madzik.pl/gify01/art-0354.gif>weekendowe .....całkiem dietkowe:))
basia1234.zabrze
22 stycznia 2010, 18:47A ja zawsze się uśmiecham. Nawet gdy chmurny poranek. Tak omijam swego pecha. Chociaż lewa noga wstanę
ggraa
22 stycznia 2010, 18:35PĄCZUSIE--PYCHOTKA:)