Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Przegrałam, poddałam się

9 grudnia 2007

Co tu będę ściemniać. Nawet się ostatnio nie ważę, bo strach, żeby się waga nie zepsuła. Na pewno wróciłam już do początku paska. Jutro jednak się zważę i zaznaczę, ale ze wstydu schowam drugi pasek.
No poległam w tej bitwie o zgrabną dupcię :(
Nie wiem co się ze mną dzieje, popadłam w zwątpienie w swoje możliwości. Wiem, to po raz kolejny ta pora roku na mnie źle działa, ale czemu aż tak?
Nie wiem co robić. Jak wrócić na właściwą drogę?

Dodaj komentarz

laksa1960
10 grudnia 2007, 16:37

nie wmawiaj sobie,ze nie potrafisz,ze rezygnujesz!!! nie mozesz sie poddac,a najwazniejsze nie waz sie codziennie !!!!!!!!!!!!! schowaj wage ,gdzies gleboko i tylko raz na tydzien ja wyciagaj!!!,razem damy rade mimo potkniec,podnosimy sie i idziemy dalej,byle do przodu,pozdrawiam Cie serdecznie i wierze,ze Ci sie uda Zosia<img src=https://vitalia.pl/blog_gp_3014579/3445656/tr/lila_20hj_e4rta.gif>
jolakuncewicz
9 grudnia 2007, 23:07

długo sie nie odzywałaś.No cóż powiem, że mi też jest ciężko się odchudzać teraz.Myślę, że ta pora nam nie sprzyja : )).Powodzenia,pa.Czekam na częstsze wpisy choć raz na 3 dni !!!
ako5
9 grudnia 2007, 22:36

Jezeli nawet przytyłas , to z nami szybko nadrobisz! pozdrawiam:)
Izulkaaa
9 grudnia 2007, 22:30

mamy wspólny cel 3mam kciuki:)
Justyna40
9 grudnia 2007, 22:03

i nie zastanawiać się za bardzo...ale cały czas iść do przodu . Każdemu ciężko chudnąć uwierz:)!!!
jolaos
9 grudnia 2007, 22:02

też mi ostatnio nie idzie ;[ ale tu chodzi o wytrwałość ! Życze powodzenia
tasha321
9 grudnia 2007, 21:56

poczytaj nasze pamiętniki i przejrzyj nasze paski. większość tak ma Może powinnaś spróbować jakiejś innej diety? Ja szukam właśnie czegoś dla siebie. Nie łam się!!
agulek99
9 grudnia 2007, 21:47

Zacznij od nowa, każdy ma chwile zwątpienia