Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Chyba jestem meteopatką
18 kwietnia 2007
Wraz z popsutą pogodą zepsuł mi się dobry nastrój. Dzisiaj w szkole miałam wrażenie, że mam do czynienia z bezmózgowcami. Dyrekcja znów przydzieliła mnie do kolejnego zespołu naprawy czegoś tam. Na basenie nie byłam, bo nie miałam się z kim zabrać. Na rowerze również nie jeździłam, bo padało i zrobiło się zimno jak cholera. Książę małżonek znów zadbał o to bym poczuła się zbędna i niekochana. W ogóle do dupy to wszystko. Już wczoraj byłam taka, a dziś jest jeszcze gorzej. Wszystkiego mi się odechciewa. E tam, kończę na dziś, bo same smutasy wypisuję.
Berchen
19 kwietnia 2007, 14:26wiesz wlasnie przeczytalam ze spiewasz w chorze, ja tez-alt, to dosyc rzadkie, daje mi to ogromna satysfakcje,no i utwory niesamowite, np "Stworzenie "Haydna- jestem taka zafascynowana bo do choru trafilam przypadkiem-mieszkam w malej miejscowosci w Niemczech i zapisalam sie by miec gdzie ludzi poznac, jest super, pozdrawiam, Anna
jolakuncewicz
19 kwietnia 2007, 14:16już zbliża się ponoć lepsza pogoda.Ja też miałam wczoraj gorszy dzień - cały dzień leń.Dziś też nie wiele zrobiłam.Najlepiej wychodzi mi jedzenie .Straszne.Pa.
ako5
19 kwietnia 2007, 10:51-jutro bedzie lepiej..., to słowa starej piosenki, ale cos w tym jest..Co na nie zabije, to nas wzmocni!!!! Trzymam kciuki izycze lepszego samopoczucia:)
doomka
19 kwietnia 2007, 08:40oj z tym diabełkiem to masz całkowita rację! Kurcze też takiego mam! A jeszcze jak inni mówią: tak ładnie schudłaś, co ci zaszkodzi? O jaaaaaa dlatego fajnie jest się podzielić z wami takimi doświadczeniami, ponarzekać i pocieszyć :). A pogoda ma być ładniejsza, więc mam nadzieję, że spojrzysz na świat łaskawszymi oczkami.
Shiroku
19 kwietnia 2007, 07:27Witaj, zajrzałam do Twojego pamiętnika, poczytałam sobie i trzymam za Ciebie kciuki :) Pogoda dziś u mnie słoneczna, życzę więc Tobie poprawy nastroju i warunków pogodowych również :)
ewaneczka
18 kwietnia 2007, 22:26jestem osobą, na którą na szczęscie pogoda nie ma wpływu, co nie znaczy, że lubię taką pogodę jak mieliśmy na przykład dzisiaj...brrr. A doła to dostaję jak mi szef w pracy za skórę zajdzie. Trzymaj się cieplutko i ładnie dietkuj :) Pozdrawiam