Waga dziś 76,4 kg - mały spadek a cieszyyyy
Dieta na 100 %. Picie wody - 100 %. W ogóle nie wiedziałam, że aż tyle wody potrzebuję. Dziennie wypijam ok. 3 l płynów bez żadnych problemów.
Przeczytałam, że wypicie 0,5 l wody do 20 minut po wstaniu mocno podkręca metabolizm. Zjadanie 30 gr białka do 30 minut - także. Wodę piję, ale na smacznie dopasowanej nie mam na śniadanie tyle białka.
Jeszcze przed wykupieniem SD zastanawiałam się właśnie nad dietą low carb. Co o niej sądzicie? Znalazłam książkę oraz stronę Dietetyczki, która do mnie przemawia. Myślałam, że jak osiągnę wagę docelową na SD to resztę kg zrzucę (o daj ci losie) właśnie na tej diecie.
MamaLili
21 kwietnia 2016, 20:57Aa...i fajnie, że zaczarowana waga ruszyła :-)
MamaLili
21 kwietnia 2016, 20:56Spróbuj pozamieniać śniadania na bardziej białkowe np. jajecznica z dwóch jaj z fetą (20 g białka), kanapki z pastą tuńczykowo-jajeczną (26 g) i zobacz po kilku dniach jak będziesz się czuła. Ja się źle czuję jak mam za dużo białka, szczególnie rano. Na mnie lepiej działają śniadania z przewagą węgli ale potem zmniejszam węgle na rzecz białka tak aby w bilansie dziennym białko było w górnej granicy (określonej w jadłospisie SD)
Ajmmj
21 kwietnia 2016, 21:07Oki. Dzięki Ci serdeczne za rady☺
annaewasedlak
21 kwietnia 2016, 11:00Gratuluję spadku
Ajmmj
21 kwietnia 2016, 11:50Dziękuję bardzo:)