Przeczytałam sobie moje krótkie wpisy w pamiętniku. Cieszę się z jednego. Zatrzymałam tycie - przez rok mniej więcej ważę podobnie;)
Żeby nie było - cały czas zdrowo jem. Mało mam grzeszków, ale ciężko się zmobilizować na tyle, aby jeść ok 1200 -1300 kcal. Trzy razy w tygodniu zawsze mam sporą dawkę ruchu - w tym tenis.
CEL: Do końca maja mam ważyć 78 kg.
_Pola_
22 września 2015, 20:20Widzę, że jesteś prawie moją sąsiadką :) Ja w Mysłowicach mieszkam.