Dzień Dziecka minął bardzo aktywnie i wróciłam umęczona do granic możliwości, bo z założonego 5cio godzinnego spaceru wyszła nam 7-godzinna przejażdżka po mieście.
W rezultacie posiłki mi się kompletnie rozregulowały i z wieczorem gdy upiekłam pyszne muffinki nie mogłam się im oprzeć i... dalej już możecie się domyślać.
GŁODÓWKA to WRÓG diety- potem człowiek zjada dwa razy więcej niż by zjadł w rozsądnie rozłożonych porcjach.
W minionym tygodniu wpadło jeszcze kilka tzw "błędów żywieniowych" i we wtorek wieczorem na wadze było 71kg!!!!!!!!! SZOK!!!!
wzięłam się zatem ponownie i dziś odnotowałam 66,6 więc nie jest źle a będzie LEPIEJ!
dziś czekają mnie IMIENIKI Męża :)
tak czy siak na pierwszy dzień LATA będzie 64!
i tradycyjnie proszę o wsparcie w głosowaniu
WASA to sposób na super spadek! - na mnie nie liczcie, też chrupię - Dziadek :)http://vitalia.pl/index.php/mid/67/fid/936/diety/dieta/sid/5171/part/0
8. WASA - z każdym kęsem mniej i Ciebie i jej ;)
http://vitalia.pl/index.php/mid/67/fid/936/odchudzanie/diety/sid/2670/part/0
2. WASA syci nie zapycha, więc chrup śmiało, bo jest PYCHA!
http://vitalia.pl/index.php/mid/67/fid/936/diety/odchudzanie/sid/24
5. Wolicie puszyste? - WASA sprawa!
http://vitalia.pl/index.php/mid/67/fid/936/kalorie/diety/sid/2423
1. WASA - Wydobywacz Atrakcyjnych Sylwetkowych Atutów
http://vitalia.pl/index.php/mid/67/fid/936/diety/dieta/sid/18/part/0
dorothy76
7 czerwca 2009, 15:31Skok wagi rzeczywiscie szokujacy. Ale dobrze,ze teraz jest juz ok.Oj,dla nas dieta chyba jest na cale zycie:) pozdrawiam serdecznie
ewelina243
7 czerwca 2009, 11:33skok...skok szok, ale to dobrze, bo taki szok mobilizuje...pewnie gdyby waga nie wzrosła to kusiłoby, żeby dalej sobie folgować
agonia65
6 czerwca 2009, 15:50Widzisz jak to jest z tymi wagami? Skaczą jak młode kozy:) Ale na szczęście potrafimy je ujarzmić:) Buziaki
gargamel88
6 czerwca 2009, 13:02kurcze, az tak ci waga skoczyla? to brawo ze tak szybko udalo ci sie to zrzucic!!! z 71 to 66 no no:D