na dobre tory i zamierzam się ostro pilnować przez najbliższe 10dni, a potem kontynuować dietkowanie z przerwą na Święta :)
Dziękuję za Wasze pokrzepiające wpisy!
Dzieci mają się lepiej, a ja dziś miałam babski wypad z siostrą i odzyskałam energię!
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Kheira
17 grudnia 2008, 20:24No niestety nie mam żadnej szafki nadającej się na słodycze... Ale zato przełożyłam na najwyższą pókę w lodówce, to nie widać ich za bardzo ;)
Ebek79
17 grudnia 2008, 11:05Od dzisiaj to już mniej niż dziesięć dni. Dokładnie za tydzień wigilia:):):):)Dawno nie jadłam pierogów, a uszka to chyba w zeszłą wigilię:):):):):)Ja też się pilnuję ostro i nawet weekend zamierzam mieć normalny, czyli dietkowy:) Królową nie zostanę na bank, ale pierwszy raz od dawna, dawna odnotuję mały spadek:)
DzikieCytryny
17 grudnia 2008, 10:32tak trzymaj! niech inni tyja w świeta :)
kitta
16 grudnia 2008, 11:14Dzielna z Ciebie kobieta. Łączysz tyle obowiązków! Postanowienie dietkowe bardzo dobre. Dużo zdrowia i dobrego przedświątecznego nastroju dla całej Rodzinki :-)
Mikena
16 grudnia 2008, 10:41Niedlugo osiagniemy nasze cele! Zycze Ci duzo wytrwalosci na te ostatnie dni do Swiat - pamietaj, Ty zobaczysz 6 z przodu a ja 5 na wigilie, nawet jesli by to mialo byc 69,9 i 59,9 :)
Desperatka75
16 grudnia 2008, 09:55za babski wypad z siostrą...niestety nigdy jej nie miałam :-( Co najwyżej kumpele, ale dobre i to :-) Buziolki przesyłam!!! <img src="http://img234.imageshack.us/img234/3108/zimaeditedgm6.gif">
coconue
15 grudnia 2008, 23:41o piekne postanowienie, dołączam!
gargamel88
15 grudnia 2008, 23:23nooo to dobrze ze sie lepiej czuja:) jak one sa chore to i ty sie nie wysypiasz i jestes zmeczona a to na pewno sie nie odbija dobrze na organizmie, nawet jesli trzymasz diete!!!:) buziaki