- zestaw 2ch. długopisów
- kredki BAMBINO świecowe 12kol.
- kredki drewniane BAMBINO w grubej oprawie 18kol.
- plastelina
- farby akwarelowe
- farby plakatowe
- pastele 16kol.
- flamastry 10kol. dwustronne (cienki/gruby)
- ołówki/ temperówka
- ołówki HB
- bibuła 10kol .
- 4 zeszyty linie ciemne
- 4 zeszyty kratka
- 2 bloki małe rysunkowe
- 2 bloki małe techniczne
- 2 małe bloki kolorowe
- 1 blok duży techniczny
- 1 blok duży rysunkowy
- klej
- temperówka z pojemniczkiem
- zestaw pędzelków
- nożyczki
- gruba plastikowa teczka
Całość mnie kosztowała 216zł. ale poczytałam jeszcze troszkę w internecie i jeszcze chyba mam braki:( tzn.
- dzienniczek
- naklejki na zeszyty
- cienkopisy
- kubek do farb
czy coś jeszcze brakuje w mojej wyprawce? Piórnik będzie z wyposażeniem więc tam będą też cienkie kredki ołówkowe oraz linijka, gumka.
Jeśli chodzi o resztę to jeszcze będzie tornister, piórnik z wyposażeniem, worek, piórnik saszetka, bidon, śniadaniówka, portfelik, pióro.
Oczywiście wiem że jeszcze buty, strój gimnastyczny ale to dopiero w sierpniu bo w tamtym roku np podczas wakacji mi bardzo podskoczyła więc na ubrania i tp poczekam.
Kochane jeśli macie jeszcze jakieś wskazówki dla mnie to bardzo proszę iz chcę zrobic już teraz wyprawkę i miec juz spokój :).
Tak się zastanawiam czy mi tak dużo wychodzi czy to tak wygląda, wychodzi na to że to co wymieniłam w poście wyjdzie mnie + 500zł.
- przybory 216zł
- zestaw plecak i tp około 220zł z wysyłką
- pióro liczę około 50zł
- "braki" też około 50zł
a gdzie buty, ubrania i td?:):):)
Galadriela30
10 lipca 2015, 14:35moim zdaniem polowa tych rzeczy jest niepotrzebna. Dzieci np w klasach 1-3 nie uzywaja prawie zeszytów bo piszą w tych gotowych książkach. Dzienniczek tez nie potrzebny, tylko maly zeszycik do kontaktow z rodzicami - ale to zalezy od nauczyciela. W wiekszosci szkol dostepne są listy rzeczy wymaganych przez nauczyciela, sprawdz czy nie ma takowej (na drzwiach szkoly lub stronie internetowej).
doscc
10 lipca 2015, 12:17Fajnie było mieć takie rzeczy w plecaczku :) aż dzieciństwo się przypomniało ;D
Agutka2014
10 lipca 2015, 14:07ale takich bajerów wtedy nie było:)
AAgusia1979
10 lipca 2015, 08:48TY JESTEŚ STUKNIETA?????????? SAMA NIE UMIESZ SOBIE PRADZIĆ Z TAKIM PROBLEMEM
ar1es1
10 lipca 2015, 10:43Od tego jest pamiętnik.To naturalne,że ma się jakieś wątpliwości chyba?
leuchtendesstern
9 lipca 2015, 21:48Skoro kupiłaś zestaw dwustronnych flamastrów po co jeszcze cienkopisy? Przecież to właśnie rodzaj flamastrów. Uważam, że piórnik z wyposażeniem też jest bez sensu. Całe wyposażenie masz i to nie byle jakie, a to które jest w zestawach przeważnie jest marnej jakości. Pióro za 50 zł. też nie jest konieczne. Dzienniczek - to zależy od szkoły, niektóre (w tym moja) preferują zwykły zeszyt, który jest tzw. zeszytem do korespondencji. W trakcie roku szkolnego wyjdzie czego Ci tak naprawdę brakuje - bo czego innego będą dzieci potrzebowały do prac o tematyce ekologicznej, a czego innego to przygotowywania ozdób świątecznych. WYLUZUJ - masz wszystko super, chyba za bardzo się przejęłaś. :)
Agutka2014
10 lipca 2015, 14:06jak widać tak, ta pierwsza klasa mnie stresem zżera :)
irmina75
10 lipca 2015, 19:44a nam się udało trafić piórnik z wyposarzeniem odpowiadający wymogom szkoły i pasujący do tornistra
irmina75
9 lipca 2015, 20:56a my w DWÓJCE dostaliśmy dokładną listę. oprócz plecaka i piórnika, podzieliliśmy dzisiaj zakupy i wydaliśmy 70 zł. za miesiąc mniej więcej taka sama kwota, bo zostały nam do kupienia wszelkie bloki. plecak + piórnikz wyposażeniem kupiliśmy w galerii łódzkiej za 130 zł. w "dwójce' nie wolno używać pióra, pisaków, zeszyt jest jeden - zamias dzienniczkado kontaktu z rodzicami. my za to musimy zapewnić dzieciom papier toaletowy, ręczniki, mydło, bo każda klasa ma swoją toaletę, a na to już nasz system edukacyjny nie wyrabia
Agutka2014
9 lipca 2015, 21:08ja też dostałam listę, kupiłam prawie wszystko z listy no może troszke wyszłam :) np teczka i było np napisane 1 blok ja kupiłam po 2 :) zeszyt 1 ja kupiłam 4, bibuła 3 dowolne kolory ale wolałam kupić cały zestaw 10kol :) taka juz jestem. Córa wymyśliła sobie monster wiec pewnie tez cena wyższa z tego powodu. Aż się sama zastanawiam czy nie przesadziłam no ale cóż niech ma :). Ogólnie kupowałam lepsze jakościowo rzeczy wiec cena też wyższa za same kredki grube 18kol. i farby plakatowe dałam 50zł, teczka 23zł wiec patrząc na resztę tego co jest i wydanej kwoty to chyba nie jest tak źle :).
irmina75
10 lipca 2015, 19:47no, a może to błąd, bo co? za miesiąc Ci braknie kasy i nie kupisz? lepiej zrobić podstawową wyprawkę i później dokupić, bo to tak nie boli
NormaJeane
9 lipca 2015, 20:12drogie te wyprawki. chyba wszystko uwzględniłaś
Agutka2014
9 lipca 2015, 20:15w przedszkolu człowiek tego nie odczuwał bo była składka 100zł na książki, 100zł na wyprawkę, ubezpieczenie, komitet i koniec a tu ehhh