Moje drogie wszystko w nocy posprzątałam, całe mieszkanie lśni aż miło było się obudzić :) a dziś bawie się w szopa pracza, jedno pranie za drugim. Muszę dziś wyprać koce, pościel. Jade dziś do dzieci i chce mieć wszystko zrobione na tip top aby wrócić z dziecmi do czystego, pachnącego mieszkania:).
Muszę się też zebrać do nauki ale z tym mi kiepsko idzie, jakoś nie mam weny do nauki. Muszę zebrać się w garść bo już chce miec prawko, a widzę że chce a nic nie robie w tym kierunku. Dobija mnie ta teoria. Wczoraj robiłam testy i miałam pytanie " Czy jadąc ulicą widząc pieszego na chodniku musisz zachować szczególną ostrożność?" zaznaczyłam tak a tu prawidłowa odpowiedz jest NIE. Irytują mnie takie durne pytania:(. MNie się wydaje że jak jest w pobliżu nas pieszy to zawsze trzeba zachować szczególną ostrożność, przecież wtedy obowiązuje nas "ograniczone zaufanie" do pieszego bo nie wiemy co on zrobi. Może mu sie przypomni że na drugiej stronie jest sklep i wejdzie na jezdnie, może autobus przyjedzie i wejdzie na jezdnie. Jezu te pytania sa durne... Zadzwoniłam i zapytałam o to pytanie i wyszło niby że mamy być szczególnie ostrozni gdy w takiej sytuacji idzie dziecko bez opieki bądz ktos z %%% i gdzie tu logika tego pytania? Jak dla mnie przy pieszym zawsze trzeba być szczególnie ostrożnym, ale to moje zdanie. Jest jeszcze wiele pytań gdzie jedno wyklucza drugie ale juz nawet nie skomentuje tej durnoty.
Czas zrobić jakies śniadanie, obecnie pije kawe i myślami już jestem z dziecmi, tak bardzo tęsknie za nimi:(.
edyta4311
29 lipca 2014, 13:06Jak ja robiłam prawko, zawsze mi powtarzano patrz na pieszych, nigdy nie wiesz czy nie wyskoczy na drogę, czasem dzieci są bardziej ostrożne niż dorośli. Także test testem, a praktyka mówi że zawsze trzeba ostrożnie zachowywać się bo niewiadomo czy ktoś nie wyjdzie na drogę, nie przewróci się itp.
asia20051
29 lipca 2014, 10:53testy durne ale co zrobić miłego dnia :)
inezalie
29 lipca 2014, 10:45Oj wiem że te testy są mega durnowate.. Zdawałam w tamtym roku.