Śniadanko zjadłam tak jak pisałam :) jajecznica z pieczarkami :) wczoraj rozmroziłam schaby i ćwiarti z kurczaka, dzieci zjedzą pieczone mięsko a ja zrobie sobie na obiad kaszę, sos ze schabu i surówka:) może moje pociechy też będą chciały a jak nie to im zrobie ziemniaczki. Zaraz uciekam na rynek kupić kapuste, kalafior i fasolkę:) Ładna pogoda dzisiaj trzeba ją też dziś wykorzystać;0
Gdy jestem sama z dziecmi to one często jedzą to co ja, zwłaszcza ta starsz ale jak jest w domu mąż to tragedia, lubi tłusto i mięsiscie a patyk z niego jakich mało:) mięcho miecho, kiełbacha i zero warzyw tak własnie je mój mąż:) Szczerze to jak jestesmy wszyscy to bywa i tak że robie w ciagu dnia 3 rózne obiady :) dla dzieci dla mnie i dla męża:)
Magietka
5 lipca 2014, 21:48Też nieraz 3 obiady gotuje :(
Sunniva89
5 lipca 2014, 11:27smacznego : )