Jezu jak mi sie nic nie chce :/ przeziebiona jestem , nie mam sily , rower stoi , zimno jest , waga tez stoi ... :((( 61 cos tam.... a bylo 60,3 najmniej :( jak mam sie wziac w garsc??? powiedzcie mi ... ://
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
ogjustyna
23 października 2012, 10:56Nie przejmuj się tak bardzo, to tylko 1 kg, pewni to tylko nadmiar wody. Moja waga stoi już od miesiąca w miejscu, a jak zaczęłam biegać to nawet wzrosła, ale walczę dalej i wierzę że w końcu zacznie spadać, Tobie też tego życzę :)
Eridani
18 października 2012, 21:12Moze jakies zajecia grupowe, na poprawe humoru i do diety - jakas zumba czy dance :) Moze pomoze :)Trzymaj sie cieplo
Nesca85
18 października 2012, 12:26może to chwilowezatrzymanie wody albo coś, nie przejmuj się, takie skoki jedno kilogramowe to normalka :)
bedezdrowa
18 października 2012, 10:06o kurcze, a słoneczka u Was nie ma? ja też z południa i pogoda fajna:) to mi poprawia humor:) pomyśl nie wieeeeem..może o zbliżającym się sylwestrze i o tym jak będziesz cudnie wyglądac i się bawić jak zrzucisz to i owo :)) hehe uszy do góry :)
PolaHna
18 października 2012, 09:55czasem jest ciężko i to bardzo, mimo tego ile rad byś dostała :) ale trzeba wierzyć :) miałaś już te 60 :) więc jest to do osiągnięcia, wystarczy jeszcze troszkę się postarać :) bo jak widzisz MOŻNA :) nie chce Ci się ćwiczyć to nie ćwicz, nie chce Ci się nic?? to zrób sobie dzień lenistwa :) tylko się nie objadaj :)
PoNc3k
18 października 2012, 09:45Woda z cytryną, witaminki, letni prysznic, dobre śniadanko - od razu lepiej się poczujesz! I wtedy dopiero pomyśl o poruszaniu się np. małe rozciąganie, rowerek...... :)
ZizuZuuuax3
18 października 2012, 09:44oj wiem co czujesz ja cały czas czuję się jak przeżuta przemielona i wypluta