Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Zakupy w H&M :))


Zapomniałam Wam napisać drogie dziewczynki ... byłam wczoraj w h&m ie , chciałam kupić strój na rower , ale były drogie więc zrezygnowałam :) ale tak se pomyślałam , że może jakie spodenki sobie kupie i wypatrzyłam 5 różnych - rozmiar 40 , zaczełam mierzyć i WSZYSTKIE były dobre !!!! Normalnie nie mogłam w to uwierzyć , w h&m ie potrzebowałam 42 nawet 44 !!! A tu wszystkie były dobre , kupiłam 2 pary po 4dyszki :) takie chet krótkie niebieskie i czarne dłuższe (fajne) :) i koszulke za 2dychy :) tak się ucieszyłam z tych zakupów !!! Potrzebowałam tego ! :)) Super się poczułam naprawde :)
  • aguska27

    aguska27

    4 czerwca 2012, 10:29

    Aż mi się oczka zaszkliły jak to przeczytałam ... naprawde kochane jesteście !!!! Kocham Was bardzo żabcie moje :))) Dziękuje za te ciepłe słowa ... ( popłakałam się ) :)))

  • kamienistadroga

    kamienistadroga

    4 czerwca 2012, 00:49

    najlepsza motywacja ;3

  • groszek89

    groszek89

    4 czerwca 2012, 00:16

    super! Gratuluję ;))

  • dnamra80

    dnamra80

    3 czerwca 2012, 23:51

    Weszłam do ciebie z ciekawości! Potrzebne mi są takie pozytywne wpisy :) Motywują! To naprawdę jest extra, kiedy ciuchy zaczynają w końcu pasować na ciebie. Sporo kilogramów już straciłaś, a twój zapał i poświęcenie w dietowaniu dały ci "prezent" w postaci stracenia tych kilku centymetrów w obwodach. Tylko tak dalej! Gratuluje i trzymam kciuki za dalsze sukcesy :)

  • Gorgonzola1985

    Gorgonzola1985

    3 czerwca 2012, 23:47

    To jest NAJWSPANIALSZE uczucie, jak w tym samym sklepie zmieniasz rozmiar :D Ja w H&M zmieniłam z 44 na 38, więc wiem o czym mówisz Piękna :D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.