Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 185


Na dworze skwar taki że można się roztopić heh....dietkowo ok w wekend zaliczyłam dwoje urodzin ale nie było żadnych grzeszków..dzisiaj zjedzone śniad 2 kromki razowca ..obiad pół kalafiora z wody 100g +mięsa wieprzowego..podwieczorek mały jogurt..kolacja 2 wafle ryzowe z serkiem almette ..dzisiaj siłki nie będzie bo kolażanka żle się czuje a samej jakoś łyso mi iśc ...ale za to zaraz śmigam popływać na basen na godzinkę a po powrocie pójde jeszcze pobiegać więc myśle że to w zamian wystarczy ...uciekam spakowac plecak i mykam na basen póżniej poczytam co u was!!!Pozdrawiam i zycze miłego wieczorku!!!!
  • kaba2000

    kaba2000

    13 lipca 2010, 20:31

    Gratuluje samozaparcia w cwiczeniach!!!Medal Ci sie nalezy!!!Pozdrawiam:)

  • qwas

    qwas

    12 lipca 2010, 21:37

    basenisko super sprawa na upały i ogólnie :D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.