Tak sobie myślę " Ja nie dam rady " ? Dzięki Waszym komentarzom stwierdzam, że piwo mogę sobie odpuścić. Czy wytrwam na miesiąc odstawić piwko ? w zamian za to wyczaiłam bardzo tanie wytrawne wino 1,5 L za 5 euro. Jak dla mnie to w zupełności wystarczy na cały tydzień. Połączę jedną dużą lampkę wina z jedną łyżeczką brązowego cukru. Piwo moje drogie panie nie tuczy tylko wzmaga apetyt, do piwka zawsze coś się dołączało a to chipsy a to kebab, pizza i takie tam to było w poprzednim życiu, teraz się nie dam. !!!! Muszę wrócić do czasów szkolnych, zawsze miałam świetną kondycje, nigdy nie byłam szczupła ale nigdy też nie miałam nadwagi. a teraz... rozstępy na całym ciele 30 kg nadwagi, nie mogę się z tym pogodzić. Moja twarz wygląda tragicznie, cera, ciało jest okropne, zrobię wszystko żeby wrócić do normalności. Teraz schylając się mam zadyszkę, kręci mi się w głowie. Okropieństwo. Idę na spacer. Miłego Popołudnia :-)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
nowa_duszka
2 października 2014, 17:39Ja też przerzuciłam się na wino, ma więcej kalorii, ale wypijesz lampkę i masz dość i jeść się tak nie chce, jak po piwku :)
Magiczna_Niewiasta
2 października 2014, 15:46Oj oby Ci się udało to co postanowiłaś, nie ma to jak z otyłości wrócić do wagi prawidłowej i znów cieszyć się życiem, mieć ochotę spacerować, biegać, pływać, tańczyć, to wszystko piękna sprawa, troszkę wyrzeczeń i wrócisz do normalnej wagi i do wszystkiego co można robić przy normalnej wadzę, a z czym teraz masz problemy - znam ten ból. Wszystko w Twoich rękach :)
Agu23
2 października 2014, 15:51aż poleciały mi łzy z wzruszenia, dziękuję za kilka zdań otuchy. to bardzo miłe !!!