Witam, chciałabym wam opowiedzieć po krótce swoją historie :)
Mam 22 lata i z nadwagą zmagam się bardzo długo. Jak tylko zaczełam dojrzewać moja waga skoczyła w górę i tak już zostało.
Pary razy byłam na przeróżnych dietach, łykałam tabletki ale nic nie pomagało. Owszem chudłam po 5 kg ale szybko traciłam zapał i wracałam spowrotem do wagi sprzed.
Od dłuższego czasu moja tusza zaczeła mi coraz bardziej dokuczać. Szybko się męczyłam, w sklepach kupowałam ubrania które "pasowały" a nie takie które mi się podobały. Dodatkowo na badaniach krwi wyszło że mam bardzo podwyższony cholesterol......a mam dopiero 22 lata.....
Długo biłam się z myślami i postanowiłam że pójdę z moim problemem do specjalisty. Dietetyczka zrobiła dokładny wywiad, przestudiowała moje wyniki, wymierzyła, zważyła i opracowała dietę wyłącznie dla mnie. I jaki efekt? Po dwóch tygodniach -4 KG!
Wiem że jeszcze bardzo długa droga przede mną ale jestem tak zawzięta jak jeszcze nigdy! Mam nadzieję że pisanie tutaj pomoże mi jeszcze bardziej w moich poczynaniach :)
W kolejnych wpisach postaram się przybliżyć wam jak wyglądają moje posiłki i ogólnie waga z sadełkiem!
Życzę Powodzenia Sobie I Wam Wszystkim!! BYE!! :*
jamida
11 czerwca 2015, 06:51powodzenia ;))
Ewelina82kg
10 czerwca 2015, 19:31życze powodzenia kochana--- no i napisz co tam takiego jesz ,że chudniesz :)
Nadiaa..
10 czerwca 2015, 18:51Powodzenia i wytrwałosci! :)
Aoife.
10 czerwca 2015, 18:40Powodzenia życzę! Wytrwałości przede wszystkim. :D
HappyWay
10 czerwca 2015, 18:10Pierwsze kilogramy cieszą bardzo, choć to tylko woda, tłuszczyk się tak szybko nie pali, ALE pierwsze koty za ploty teraz będzie tylko lepiej! Powodzenia!