No cóż kolejny tydzień za mną. I mimo fajnie ułożonego planu żywieniowego waga prawie stoi w miejscu :( . Niestety nie potrafię zrezygnować ze słodkich przekąsek i LODÓW!!!!!!!! A i często ucieka mi ilość posiłków. Tym razem zredukowałam ilość z 5 na 4 może będzie łatwiej. Trzymajcie kucki żebym w końcu się opamiętała i odstawiła te słodkości w kąt. :) A i zapomniałam dodać : ćwiczenia to mi wcale nie idą mimo że wiem że dużo dają nie mogę się zmobilizować żeby zacząć ćwiczyć :(
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.