Hej,
a ja nadla mam dola bo boje sie znalesc wezwania do sadu na rozwod.. masakra wracam codziennie z pracy i otwieram sytzynke i boje sie..
masakra kiedy ja dojede do siebie tak sie boje tego rozwodu jak ja bede sama zyc
moje dzisiejsze menu
1/4 ciastka z bydyniem 150
kawa , woda
kanapka450
kawa woda
jabłko150
jogurt 150
kanapka z pasztetem 300
2 jabka 300
miłego wieczoru
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
MonikaSeget
26 kwietnia 2013, 08:18Potraktuj ten rozwód nie jak KONIEC a POCZĄTEK nowego. Jak rzecz do ODHACZENIA. Przecież już jesteś SAMA, więc wiesz jak to jest i nie musisz się tego bać. Postaraj się zaglądać do skrzynki właśnie z nadzieją, że nareszcie ten list przyjdzie i sprawę zamkniesz..
AgnieszkaKrzem
25 kwietnia 2013, 19:43co to za zycie jak sie odnnalesc
AgnieszkaKrzem
25 kwietnia 2013, 19:41jest to okripny bol zak rozoacz i strata poczucia bezpieczenstwa... jak ja bede teraz sama zyc !!!!
CuraDomaticus
25 kwietnia 2013, 19:01ech, życie...