Od ponad miesiąca wyświetlacz pokazuje 68 :/ ale ja się nie poddam :)
Ćwiczenia z Ewą są dla mnie za ciężkie i długie dlatego zamieniłam na krótsze z Mel B. Codziennie robię 6 minutową rozgrzewkę a potem naprzemiennie jednego dnia ćwiczenia na brzuch, jednego na pupę a następnego na nogi. Jak dojdę do wprawy i nabiorę trochę kondycji postaram się robić codziennie wszystkie :D Do tego codziennie wytrzęsuje tłuszczyk pasem wibracyjnym 10 min brzuch i 10 min pupa, to tak w ramach relaksu :)
Od kiedy schudłam mąż zaczął się bardziej mną interesować w sensie erotycznym :D To dla mnie bardzo dużo, ponieważ zaraz po urodzeniu synka troszkę się czepiał mojego wyglądu i nasze życie intymne nie należało do udanych. A teraz ciągle mnie a to klepie, zaczepia, całuje i przytula :D Mówi że jest ze mnie dumny i ę zaczynam wyglądać tak jak wtedy kiedy się poznaliśmy :D Jeszcze trochę ponad 10kg i będę najszczęśliwsza na świecie :D A potem już tylko codzienna walka aby to utrzymać i nie dopuścić to wagi powyżej 60kg aby znowu nie przechodzić tego piekiełka.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
katie.tychy
18 lutego 2013, 09:34tak trzymać :>
agnieszka.1988
13 lutego 2013, 09:53Oj przydałyby się :D Chyba zacznę się jednak mierzyć w obwodach bo tu na pewno coś spada śidczy o tym mniejszy rozmiar spodni :P