KAWA ZDZISŁAWA / KUBATÓWKA
Składniki:
(Dla miłośników przepisów wg Pięciu Przemian w nawiasach podane są smaki wg PP)
G = Gorzki
Sł = Słodki
Sn ? Słony
K = Kwaśny
O = Ostry
- kawa mielona /G/
- kakao ciemne /G/
- imbir świeży lub ewentualnie mielony /O/
- kardamon (najlepiej w ziarnkach) /O/
- cynamon /O/Sł/
- goździki /O/
- może być też wanilia /Sł/ lub chilli /O/
Kawa ? Koniecznie dobrej jakości. Najlepiej 100% Arabica, moja ukochana.
Imbir ? tu są dwie opcje. Najlepiej świeży. Obrać i zgnieść między łyżeczkami. Ja wybrałam opcję zgniatania go praską do czosnku, bo nie miałam tyle siły, żeby go gnieść łyżeczkami. I taki imbir wrzucamy do podgrzanych kubków / filiżanek i zalewamy gotową kawą. Jeśli imbir mamy mielony z paczki to wtedy wsypujemy go do garnka razem w pozostałymi składnikami
Kardamon ? można kupić mielony w markecie, ale to nie ma zapachu, więc polecam kupić w ziarnkach (jest w każdym sklepie ekologicznym), rozłupać i te czarne małe nasionka zgnieść między dwiema łyżeczkami lub utłuc moździerzem. Ja używam około 7-10 tych małych czarnych ziarenek na jedną filiżankę kawy.
Wanilia ? ostatnimi czasy uwielbiam tę kawę z ekstraktem waniliowym. (Dwie laski wanilii przekrawamy wzdłuż, ale nie do końca. Tak, żeby utworzyło V. Wkładamy do buteleczki. Zalewamy to 250 ml wódki i odstawiamy na dwa miesiące). Rewelacyjny dodatek do ciast, kremów i naszej kawy. Do kawy dodaję ok. 1 łyżeczki tego ekstraktu.
Cynamon ? nie wszyscy są miłośnikami tej przyprawy, więc jak ktoś nie lubi swobodnie może ten składnik ominąć.
Przygotowanie
Do garnka wlewamy tyle kubków / filiżanek zimnej wody ile kaw chcemy przygotować plus trochę wody ?dla garnka? czyli, żeby fusy miały gdzie zostać. (Na dwie kawy dolewam około pół kubka wody dodatkowo).
Kawę mieloną ? ilość wedle upodobań ? sypiemy do garnka. Tak jakbyśmy ?siali?, czyli nie kluchę do garnka tylko rozsypać po powierzchni. Następnie w ten sam sposób sypiemy kakao (około płaskiej łyżeczki na każdy kubek, ale tutaj ilość też wg naszych upodobań). Na to cynamon, 2-4 goździki, kardamon i imbir (jeśli mielony). NIE MIESZAĆ!!!!!!!
Zagotować. Jak zacznie bąblować to od razu wyłączamy. Trzeba uważać, żeby nie wykipiało. Po wyłączeniu należy zakręcić garnkiem i odstawić go na moment żeby fusy opadły. Wlewamy do ogrzanych kubków / filiżanek. Jak troszkę ostygnie (do ok. 60 stopni) można do smaku posłodzić miodem. (Nie od razu gorące bo ?zabijamy? dobroczynne działanie miodu).
Wydaje się, że to mnóstwo roboty, ale wcale tak nie jest. Po 2-3 razach zobaczysz, że pójdzie błyskawicznie.
Poza tym myślę, że ta kawa jest warta tego zachodu, bo tak jak z wszystkim co dobre ? ?Nie musi być łatwo, musi być warto?.
ZebraWPaski
29 lipca 2013, 14:44mniam az sprobuje:)