Wczoraj trzymałam dietkę i zjadłam jakies 1200 kalorii , a moja waga pokazała kilo więcej, o co tu kurnia chodzi....
no rozumiem zeby stała w miejscu ale zeby podskoczyła ???
dzisiaj dalej walczę ale niech mi ktoś wytłumaczy co się dzieje
Wczoraj trzymałam dietkę i zjadłam jakies 1200 kalorii , a moja waga pokazała kilo więcej, o co tu kurnia chodzi....
no rozumiem zeby stała w miejscu ale zeby podskoczyła ???
dzisiaj dalej walczę ale niech mi ktoś wytłumaczy co się dzieje
Hanzunia
6 lutego 2010, 14:51najlepiej ważyć się rano ,naczczo po siusianiu- ale pewno o tym wiesz :) zgadzam się z poprzedniczkami -pozdrawiam
kierda1984
16 października 2009, 12:56Aby waga spadała to nie tylko trzeba ograniczać kcal ale równiez zrównoważyc stosunek tluszu, białka oraz węglowodanów. Druga wazna sprawa to nie waż się codziennie bo waga zawsze się będzie wahać ze względu na trzymanie wody w ciele, stres i inne czynniki niezależne do końca od Ciebie samej:)
WwodniczkaA
15 października 2009, 10:51moze za malo pilas,a niestety trzeba wypic min 1,5litra plynow dziennie,moze jedzonko mialo za duzo soli przez co zatrzymala Ci sie woda,a moze po prostu jestes przed okresem:-)