Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzisiaj nowy piekny dzien i dietki ciąg
dalszy........
6 lipca 2006
Poki co piję kawke, sniadanko zjem około godzinki 12, bo im pózniej zjem tym mniej zjem w ciagu dnia , bo obiadek pewnie dopiero koło 18 i juz więcej nic nie zjem.......jutro organizuje mojemu narzeczonemu wieczór grecki niespodzianke. Nic o tym nie wie, a zaprosiłam gosci, którzy przebiorą sie za greckich bogów, przygotuje dobre jedzonko, dla siebie dietetyczne( jakąs sałatkę), i puszcze Greka Zorbe...hehehe ciekawe czy mu sie spodoba. A ja mam takie napady zeby zrobic cos sympatycznego i lubie robic niespodzianki. No to trzymajcie kciuki zeby się udało
ARONYA
6 lipca 2006, 11:09EHHH MASZ SWIETNE POMYSLY... ZYCZE UDANEJ ZABAWY, NARZECZONY PEWNIE BEDZIE WNIEBOWZIETY!! A PODAJ POTEM PRZEPIS SALATKI, UWIELBIAM JE I MIESZAM WSZYTSKO CO MAM...I CIAGLE SZUKAM NOWYCH PRZEPISÓW (LIGHT OCZYWISCIE)...A U MNIE CORZ LEPIEJ.. EHHH ZYC - NIE UMIERAC...NAPRAWDE, NIEWIELE TRZEBA BY BYC SZCZESLIWYM...