W piątek ostatni raz wykonałam swój trening interwałowy biegowy,i już w tym miesiącu nie dam rady.1pażdziernika miałam się ważyć i zrobię to ale mam nadzieję że nie będzie wzwyżki!.Od piątku same stresy a ja je zajadam.Młody w szkole się uderzył w głowę i zaczął dziwnie oczami przekręcać,sobota taka sobie,tylko go miałam obserwować ,ale niedziela mnie przeraziła.Wieczorem zaczoł dziwnie przekręcać oczami że same białka było widać i tak 3 godziny robił nieświadomie.Szpital, tam powiedzieli ze to od oczu, poniedziałek poszłam do okulisty a on że to neurologiczny problem i znów lekarz GP,on że to może padaczka!!!!Szpital,paru lekarzy i diognoza że to triki i nic z głową się nie dzieje,triki i może żle dobrane okularki bo nosi od 3 miesiecy.
Niestety diagnoza na podstawie wywiadu i badania dotykowo,ruchowego,żadna krew ani rezonans,a ja wolę badania na podstawie których stawia się diagnozę,no nic mam nadzieję że się znają i wiedzą lepiej!
Jutro muszę cały dzień popracować bo dziś nie byłam ,więc nie poćwiczę ...ale pażdziernik miał być przełomowy i BĘDZIE!!!! i mam nadzieję że nie tylko pod względem ćwiczeń ale i diety!!!!!!!
KASI2013
30 września 2015, 08:55najgorsza jest ta niepewność co się dzieje z dzieckiem ...lekarze jak widzę też nie ułatwiają mam nadzieję ,że wszystko wróci do normy, a Ty przestaniesz się martwić ! trzymam kciuki za październik :D
Agnes2602
30 września 2015, 12:25Dzieki,tez mam taja nadzieje.
polishpsycho32
29 września 2015, 18:2870 % to dieta a 30 % odpowiednie cwiczenia jesli idzie o chudniecie...ruchu jak widze masz sporo:)
Agnes2602
29 września 2015, 18:32Niby tak ale od piątku nic nie robiłam ,głowa mi pęka od tych szpitalnych wieści więc nie poćwicze dziś,całą noc w necie spędziłam na szukaniu przyczyny lub pasującej choroby że marzy mi się spać! U mnie najgorzej z dietą,podjadaniem raczej i słodkim ojjjjj!