W tym miesiącu miałam w planie wykonać 15 treningów i raczej się uda.Co do diety to gorzej,więc spektakularnych efektów nie będzie,oby jakieś były.
Ale mam plan!Zaczełam werbować stary kalendarz z ćwiczeniami z tamtego roku jak do lata miałam 68!I już wiem co było dla mnie zbawienne! Interwały biegowe robiłam dość często a w tym roku chyba o nich zapomniałam i byłam dumna jak paw że 12 km biegam,tylko że bez większych rezultatów.Nawet parę razy wykonałam trening Hit ale pamiętam że był ciężki.
Dodam że rok temu też dieta w granicach 2.200kcal i 2 razy w tygodniu jadłam duuuże ilości słodyczy!A w miesiącu zawsze spadeczek był!Nawet raz 3 kilo!To jak dla mnie i moją dietę to sukces!
Tak więc dziś jestem po pierwszym takim treningu.Zaczełam rozgrzewką tak 10 min,potem 8 min ABS work out ,deska i 10 minut trucht potem 1 minuta dość szybkiego biegu i 2 minuty bardzo wolny trucht i tak 6 razy ,i potem 10 minut trucht i rozciąganie i godzinka zeszła.
Rok temu to było chyba 15 sek. sprint i 45 sek.wolny trucht,czy jakoś tak,pozdrawiam.
kawuka
26 września 2015, 09:53i jak plan? realizuje się?
Agnes2602
26 września 2015, 17:22Powiem Ci tak, Minął dopiero tydzień i 3 dni od startu moich interwałów biegowych,poza tym mam @ to zwarzę się 1 pażdziernika.Diety praktycznie nie ma ,staram się nie jeść dużo na kolacje i kolacje bez chleba np biały ser.Podjadam nutellę na 1 śniadanie non stop!Więc szału nie będzie ha ha.Ja zbijam wagę raczej ćwiczeniami a nie dietą dlatego to u mnie długo trwa.Nie chcę się tak bardzo wagą sugerować bo to zakłamane narzędzie,tym bardziej jak się zaczyna intensywniej ćwiczyć to ponoć mięśnie puchną czy jakoś tak i waga może nawet podskoczyć.Myśle że jakieś widoczne efekty będą za miesiąc jak utrzymam treningi. Pażdziernik jest w planie 7x(1szybko i 2 wolno)tak z 3 razy w tyg,i pilnować bardziej diety,oby.
Agnes2602
26 września 2015, 17:267x(1i 2)a oczywiście przed rozgrzewka 8min abs workout i 10 minut trucht i po interwałach też 10 minut trucht do domu i rozciąganie. We wrześniu dobiję do 14 treningów a z tego tylko 5 na razie interwałów biegowych za mną a jeszcze 3 przede mną,będę się odzywać .
kawuka
21 września 2015, 19:37hmmm... może ja też tak spróbuję? :)
Agnes2602
22 września 2015, 09:15spróbuj,ja tak biegam ze 3 razy w tygodniu,przed dodaję rozgrzewkę i abs workout 8 min,i biegnę to razem godzinka.
KASI2013
17 września 2015, 09:06tak trzymaj ! ....interwały najlepiej spalają nasz tłuszczyk :D uwielbiam je i nie przeszkadza mi fakt, że po nich jestem wilczo głodna ...metabolizm przyspieszył na maxa i u mnie też dziennie średnio wychodzi ponad 2000 kcal i niezłe cheat day zaliczam również :D pozdrawiam serdecznie
eNatalia
16 września 2015, 22:37Interwały są najlepsze! Pozazdrościć kondycji, no nic trzeba brać z Ciebie przykład, taki trening na pewno jest efektywniejszy niż jednostajne biegi. Pozdrawiam! :)
Agnes2602
16 września 2015, 22:37Ładnie się zacofałam w ćwiczeniach ,te moje interwałki to fachowo TABATA!