Jade sobie już na wakacje :) Nie osiagnelam niestety celu który sobie wyznaczyłam. Ale chyba nie ma tragesdii. Waga powyżej 65kg... I pewnie po urlopie nad morzem będzie więcej. Ryba, frytki, lody... :))) życzę wam miłych wakacji :)
udaniego urlopu, ja juz w sobote wracam do ku :( Ale mi zleciało. Haha i też celu wagowego nie osiągnełam i czuje że już mam nadwyżke wagową, nie dużą ale coś tam po brzuchu widze hihi.
aga228
14 sierpnia 2012, 10:02Miłej zabawy :)
MalinowaMama
13 sierpnia 2012, 11:40udaniego urlopu, ja juz w sobote wracam do ku :( Ale mi zleciało. Haha i też celu wagowego nie osiągnełam i czuje że już mam nadwyżke wagową, nie dużą ale coś tam po brzuchu widze hihi.