Święta były bardzo udane, jedzenie pyszne mimo, że większości nie spróbowałam bo jak dla mnie trochę za kaloryczne.
Wagowo na minus 0,5 kg.
Pogoda nie sprzyjała spacerom ale i tak udało mi się raz przejść z mężem jak wracaliśmy w Boże Narodzenie od mojego Taty.
Prezenty też mi się bardzo podobały - dostałam cztery książki , góralskie ciepłe kapcie, z który bardzo się cieszę bo ciągle marznę w stopy
limonka80
29 grudnia 2016, 21:16Ja niestety toleruję wszystko.Brawo za spadek :)
Sofijaaa
29 grudnia 2016, 11:04Super że waga spadła przez święta. U mnie niestety na plus i to na własne życzenie :-(
agamrozz
29 grudnia 2016, 12:47To pierwszy raz z życiu jak waga jest mniejsza po świętach hihihi ;) ale jak ma się takie ograniczenia jak ja to n ie trudno o spadek. Pozdrawiam, głowa do góry i czas na ciężką pracę nad sobą :D
fitball
28 grudnia 2016, 19:17no to super, udanego tygodnia i sylwestra jeszcze
binga35
28 grudnia 2016, 17:12fajnie,że waga cały czas w dół..
anita.8080
28 grudnia 2016, 16:05To ciężkie jedzenie i mnie leżało na żołądku, ale spróbowałam i sałatki z majonezem i ciasta. W końcu święta. Fajnie, że rodzinnie i przyjemnie spędziłaś ten czas!
agamrozz
29 grudnia 2016, 11:01Dla mnie za ciężkie są sałatki z majonezem, a słodyczy nie toleruję (na szczęście ;)) Pozdrawiam