Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Poniedzialek.


Lato wrocilo! Wreszcie juz myslalam ze go nie bedzie. I wrocily dlugie spacery!!!

Co dzisiaj jadlam:
kromka chrupkiego pieczywa z serem zoltym
lyzka chrupek Fitness
winogrona
zupa normalna :)
maly ziemniaczek
plasterek szynki
troche tu za duzo zamieszania.

Co pilam:
dwie szklanki soku pomaranczowego
dwie herbaty
cappucino
1,5 litra wody
150 ml jogurtu pitnego

Dzisiejszy sport:
5 km spaceru
130 brzuszkow
40 minut hula hop.

Cel na ten tydzien to nie przytyc! Moze nawet schudnac :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.