Power do życia od nauki, i w ogóle. No dobra. biegać mi sie chwilowo nie chce bo zimno., ale to minie, mam nadzieje.
Póki co- obmyślam plan na dziś- śniadanko, angielski i chyba przypominanie sobie chemicznych wzorów trza zacząć, nie chce być w tyle za bardzo.No i obiad- dziś mam czas więc nie będzie takie nic;) no i w pacy do 23 więc samym jogurcikiem się nie zadowolę raczej
Przyznam się, żę nie mogę się doczekać zajęć z technologi żywności i czegoś tam- bo się podobno gotuje i układa posiłki- ciekawe, jak moje będą wyglądać, czy sie dowiem ze do d, czy mogą być, no ale bedę w tym temacie się uczyć, wiec jak cos robie zle- to mnie poprawia chyba nie?
a na balkoniku wreszcie mi się udało kwiatki miec, i nie ususzyc ich jak zwykle;)
menu na dzis;)
I platki owsiane, zytnie jęczmienne, pszenne + musli z orzechami i kokosem, mleko
II czekolada gorzka (taka wieksza kostka;) kawa
III ryż, sosik z :mieso z ugotowane szyjki + marchewka + por
IV serek wiejski + rzodkiewka
mala2580
21 sierpnia 2013, 09:59walczymy!:D