na sniadanie dziś:) nie owsianka hihihiih nie nie znudziła mi się, uwielbiam owsiankowe śniadanie, ale czasami cos innego trzeba zjeść. NO i korzystac z wszytkich płatków, a nie tylko owsianych. Waga oki, cieszą gramy w dół. Plan na dziś zmieścić sie ww tych 1700 kaloriach;) To przeież całkiem sporo nie?
I zrobiłam całe 2 placki z płatków zytnich, orkiszowych, otrąb orkiszowych, wody, jajka szczypty mąki, smażone na łącznie 2 łyzeczkach oleju co dało łącznie 330 kalorii. (jednak powinnam dodac mleko, albo mniej wody, ale i tak w smaku w porządku były)
II musli sante z goją, płatki orkiszowe, słonecznik, mleko- łacznie 400 kalorii (czyli 730 kalorii narazie;)
III risotto + ugotowane mięso z szyjki indyczej, surówka z kiszonej kapusty.Risotto będzie jednak z pęczaku i wyszło ok 820 kalorii, spoko zmieszcze się w limicie;) 1550
IV 1/2 udka kurzaczego, jakoś;) + twaróg chudy 240 łacznie . dobrz ze ujrzałam ze termin mu dzis mija, szkoda bybyło wyrzucic, a tak jutro 2 cześc zjem do omletu (otrębowego a jakże;)) 1790 kalorii wyszło, no trudno i tak mniej, niż mam wyliczone (ok 2tys kalorii przy odrobinie ruchu;)
Słucham sobie kursu BBC- dziewczynka dostała kase (niemałą 1000funtów) zeby postawić na konia w wyscigach. I co koć wygrał..(i to niezle 20:1) a ona nie postawiła.. tylko poszła do sklepu i kupiła pare drobiazgów. Chyba bym nie miała litości dla takiej samowoli. I wysprzedaje rzeczy podstepnej lichwiarce, i idzei zagrac na wyścigach , zeby sie odegrac;) tiaaaaaa i wygrała, wiec facet sie nie dowie o niczym.. no chyba ze mu powie.. ups jednak się dowiedział, przypadkiem, jak to bywa;))) (fajniutki jest ten kurs, polecam;)
kalorie spalone: 250 ** licze tylko te sportowe tj biegowe, gimnastykowe, spacerowe ale nie licze spalonych przy prostych czynnosciach domowych;) więc niech się spala więcej hihihih
Maarzenaaa
27 maja 2013, 13:25,,,,,,a jakby koń przegrał? E, jej decyzja :-), dobrze Ci idzie!