A na sniadanko zjadlam miseczkę: jogucik 122, łyżka płatków orkiszowych, 27 2 łyżki owsianych, 73 v łyżka otrąb przennych, 7 słonecznik 168 i jeszcze 1/2 jabłka 47 i mamy na dzien dobry 444 kalorie:)
I rehabilitacja ręki.. auaaaaaaaaa tym razem nie wspomagalam sie srodkami.. i bolo no trudno, twardym trza byc. Al w nagrode i dla poprawy samopoczucia batonik 3 bit- napisane ze to 132 kal- więc dzisiejsza przekąska, na slodko dla odmiany.
na obiad : 2 zeberka na parze 330 , do tego ziemniaczków 156 odgrzanych na parze i micha z zielonej sałaty 20, 2 rzodkiewek 4 i 2 ogórków kiszonych, 14 natki pietruszki 2 i trochę oliwy oliwek 123 i 647 ze smakim wchłonełam;) i 1227. luuuuzik
i kolacja kromki wekowe 164, salatA ok 15, plasterki szynki ok 230 i mamy 409 lacznie 1639;) to moze byc
malinkapoziomka
18 października 2012, 16:02i robić swoje! tak bym Twój tytuł na dziś podsumowała :) pzdr.