Leci nam 22 tydzień ciąży. Bebzolek rośnie jak na drożdżach, a Bobo kopie co raz mocniej Obecnie, po 4 dniowej obserwacji w szpitalu, odpoczywamy w domu na L4. Cała ta ciąża i oczekiwanie na dzidzię, to jeden z najszczęśliwszych okresów w moim życiu. Co by się po drodze nie działo, wiem, że mam najcudowniejszego męża na świecie i jestem pewna, że stworzymy super rodzinkę
Na koniec porównanie bebzolka i fotka z małżem z weekendowego wesela
Vitaliowaladyy
10 sierpnia 2016, 12:58Ooo prosze jak ladnie. Rosnij zdrowo!
anpani
10 sierpnia 2016, 11:35Fajnie było przeczytać ten wpis :- ), w takim razie pozdrowienia dla super męża!
agacik1988
10 sierpnia 2016, 11:39Dziękuje! :)
Laydee87
10 sierpnia 2016, 11:34Ślicznie razem wyglądacie :) Brzuszek piękny, gratuluję i życzę wszystkiego dobrego :)
agacik1988
10 sierpnia 2016, 11:39Dziękuję i wzajemnie :*