Dziś się nie popisałam z bilansem dlatego że byliśmy w restauracji . Dziś dzień ojca więc sama zrobiłam rodzicom pyszne i zdrowe śniadanie i dałam wraz z siostra prezent Z motywacją u mnie średnio raz jestem cała pełna energii ze chcę ćwiczyć a raz że nic mi się nie chcę . I te siniaki co o nich wcześniej pisałam, znowu mi się pojawiły... Od odstaniu dni zaczyna pobolewać mi głowa nieraz kręci mi się w głowie. Z 2-3 miesiące wcześniej jeździłam do lekarzy ponieważ wtedy strasznie bolał mnie brzuch i podobno to od stresu... I nie wiem co robić dalej, rodzice pewnie znów mnie nie zapiszą bo znowu nic mi nie będzie.
Oto mój straszny bilans .
Śniadanie ;
musli z mlekiem
pół kanapki z serem, ogórkiem, pomidorem i szczypiorkiem
Obiad ;
frytki
kotlet schabowy z grzybami (nie zjadłam całego )
surówki
Podwieczorek ;
Knoppers
Kolacja;
parówki te małe (3)
2 kanapki chleba żytniego z serem, szynką, pomidorem, ogórkiem, szczypiorkiem .
koktajl z truskawek
ćwiczenia ;
mel b ; rozgrzewka, cardio, brzuch, abs, pośladki, nogi
Dam wam zdj które mi pomaga w motywacji .
believeinyourselfff
23 czerwca 2013, 21:44Widzę, że też masz problemy ze zdrowiem : ) trzeba się wziąć w garść i w końcu wybrać do lekarza ;p
Agacia280
23 czerwca 2013, 20:47Dziś tak miałam w kościele jak wstałam gwałtownie to zaczęło mi się trochę kręcić w głowie. Albo dziś wszystkim było gorąco a mi zimno...
wiwii
23 czerwca 2013, 20:42świetny gest z Twojej strony! Chciałabym mieć kiedyś dzieci, które będą mi robiły śniadanie ;) kochana powodzenia!
Agacia280
23 czerwca 2013, 20:33Ja nie byłam u lekarza w sprawie siników tylko w sprawie brzucha. I te siniki mam równo od 3 maja, pamiętam jak wróciłam z majówki cała w siniakach . Ja tam zemdlałam z 2 razy z braku jedzenia.( wtedy też byłam głupia ) . I od tamtego momentu się wszystko zaczęło.