Podałam resztę bilansu to tamtej notki. I wyszło prawie 1000 kcal, pierwszy raz tak dużo i właśnie dobrze. Kupiłam sobie pyszne musli, rodzynki, chleb żytni, grahamki, serki 7 zbóż, wodę, jakieś warzywka. Chciałam migdały ale za drogie. Kupiłam spodenki w końcu, bluzkę i piżamę. Jutro będę się ważyła i mierzyła jestem ciekawa jak to będzie pewnie przytyłam bo więcej kcal.
ćwiczenia ;
orbitrek, rower około 15 min, zaraz mel b
motywacje. ;*
CzarnaCzekoladka
21 czerwca 2013, 20:49Kochana.. może się i tak zdarzyć, że waga Ci pokaże więcej, bo skutkiem może być za mała ilość jedzenia, a organizm tak reaguje, bo odkłada sobie zasoby na "złe czasy" jakby Ci przyszło do głowy znowu jeść tak mało :). Więc jedz chociaż te minimum 1000 kcal. By schudnąć w gruncie rzeczy trzeba jeść. 3 mam za Ciebie kciuki mała! :)
Agacia280
21 czerwca 2013, 19:45jakiś tydzień temu się zważyłam 62,8 teraz w środę 62,5 i teraz jutro, ehh . Boję się. :D Będę się ważyć co tydzień.