Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 4
22 kwietnia 2013
Cześć moje kochane ja dziś mam zakręcony dzień właśnie niedawno wróciłam od lekarza z Honoratką. Wreszcie koniec leczenia tej złamanej ręki. Pozałatwiałyśmy w PZU powiem szczerze że nawet nie miałam kiedy zjeść. Zjadłam tylko rosół z makaronem kanapkę z wędliną i odrobinę lodów razem jakieś 600-700 kcal. Mi się udało z tym kolanem mam załatwić nowe skierowanie żeby było w trybie pilnym. Nie będę musiała czekać w kolejce do listopada. I niespodzianka przyjechała @ czuję się jak balon. Za to bratowa stwierdziła że wyszczuplałam.Mykam poczytać jak wam minoł wekend
Karampuk
23 kwietnia 2013, 07:31no to swietnie ze wczesniej się uda
Sylwunia54
22 kwietnia 2013, 18:03Dobrze że nie będziesz musiała tak długo czekać naprawisz kolanko i będzie super.. A komplementy od bliskich bardzo miłe - fajnie to znaczy że widać efekty Twojej pracy nad sobą :)) Miłego wieczorku :***