Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dobrze że już po świętach
1 kwietnia 2013
Cześć dobrze że kończą się święta niestety zgubiły mnie ciasta reszta była dietetyczna, Niestety na ciastach poległam od jutra wracam z powrotem na prawidłowe tory i za wszelką cenę będę się tego trzymać. Bujanie w obłokach nie boli boli tylko twarde lądowanie. Ja właśnie miałam takie lądowanie po tych świętach. Waga spadła o 1 kg nie jest to jakiś powalający sukces.Mimo wszystko się cieszę bo mój wysiłek nie idzie na marne.Lecę poczytać jak wam mineły święta.
Olaa92
2 kwietnia 2013, 11:46Bo ciasta są najgorsze haha :)
Karampuk
2 kwietnia 2013, 07:54wiesz po obzarstwie to nie takie twarde bo jest na czym - miekkim - lądowac hi hi,a ze juz po swietach walczymy !!
jestemaleznikam
1 kwietnia 2013, 21:59tak od jutra powrót :) fajnie że waga w dół poszła :)
motylek278
1 kwietnia 2013, 21:37A tam ...to tylko 2 dni.Jutro zaczniesz się pilnowac i wszystko wroci na dobra drogę:)Buziale