Zaczyna się ostre spalanie, czuje po obiedzie i miedzy posiłkami już ssanie, które zaspokojam wodą na przemian z rumiankiem. Dziś ostatni dzień fitness ( w sob-niedz nieczynne) ZUMBA uwielbiam :P więc w weekend przełożę całą swoją energię na partnera i dzieci :P długie spacery i jakiś mocniejszy sexik i trening zastąpiony. To dopiero trzy dni a ja już widzę minimalne efekty , jakby nie było codziennie godzina brzuszków ,więc muszą być efekty!
Zjedzonych kcalorii ok 1050 spalonych min 300