Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Przesilenie wiosenne


Ach to wiosna. Super, że jest, ale już kolejny dzień mam ból głowy. To oczywiście nie wina wiosny, bo dzięki wiośnie jestem radośniejsza, ale nowe tabletki, wiatr, na zmianę zimno i ciepło (tutaj jak się wchodzi do metra to można czasami się ugotować). I to wszystko tworzy taką mieszankę właśnie, że dzisiaj mam meeeega lenia. Siedzę przy tym biurku, segregator z rzeczami do przeczytania leży przede mną, a ja i tak gapię się w ten monitor nie wiadomo po co. No ale w sumie można sobie zrobić lżejszy dzień raz na jakiś czas. I tak siedzę i sobie oglądam torebki, buty i bieliznę... :)

Usłyszałam, że mam szczuplejszą twarz. Miły komplement :)
  • izkaduch87

    izkaduch87

    18 kwietnia 2013, 07:26

    Pewnie, że miły :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.