Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Mistrzyni "Od jutra"
24 października 2012
Tak jak podałam w temacie. Jestem mistrzynią: odchudzam się od jutra. Też tak macie? Leżę sobie wieczorem i myślę jutro zacznę dietę, ale jak nadchodzi to jutro to sobie myślę nie no, dzisiaj jeszcze zjem więcej i od jutra zacznę na pewno. I tak cały czas. Ale koniec końców. Nie zgadzam się z moim wyglądem i teraz to zmienię. Nie od jutra ale od tej chwili zaczynam odchudzanie! Trzymajcie kciuki! Przyda mi się Wasze wsparcie i oczywiście rady!
adriannna1995
24 października 2012, 23:39Dzięki dziewczyny. Aż się chce ;-) i właśnie jak napisałam zaczęłam od razu po wpisie. Rozciąganie, brzuszki, pompki, ćwiczenia na uda i na ręce i stopniowo będę zwiększała ilość.Jutro dorzucam dłuższy spacer a w piątek bieganie. Dziewczyny DAMY RADĘ przede wszystkim dla siebie!
OwocowaPanna
24 października 2012, 23:09Też tak mam. Ale udowodnię przede wszystkim sobie, że jestem silna. Powodzenia Tobie i sobie życzę. :)
wdkymys
24 października 2012, 22:53dokladnie,mam identycznie :) ale trzeba spiac dupe i dac rade :) zeby pokazac swiatu,ze sie mylil.