Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jest dobrze!


Mam wrażenie, że wizualnie wyglądam coraz lepiej.
Jak już mówiłam - nie wchodzę na wagę.
Niestety mam tak, że szybko się zniechęcam, jak za mało schudnę, dla tego omijam ten temat szerokim łukiem. Przyjdzie czas, że i na wagę stanę :)
Tym razem robię swoje, widzę jak ciało zmienia się w lustrze. Czuję, że ręce i nogi są silniejsze. Zaczęłam także praktykować stanie na rękach i podciąganie na drążku.
Ostatnio przeczytałam coś bardzo mądrego:



To jest naprawdę smutne, że wiele z nas starzeje się, nigdy nie poznawszy, jakie piękne i silne jest nasze ciało. Możemy je modelować, robić z nim co nam się żywnie podoba.
Co więcej: będziemy miały z tego niesamowitą satysfakcje.

A tak poza tym ta zima już powinna się skończyć!
Potrzebuje natychmiast wiosny! W tej chwili!
Rower stoi już przygotowany, naoliwiony, koła napompowane.
I tylko parę stopni na plusie :)
Już nie mogę się doczekać.
Bieganie też będzie przyjemniejsze.
Jest cudownie :)



  • NotAnAngel

    NotAnAngel

    14 marca 2013, 08:59

    Jestem z Koziegłów więc las mam po nosem:-)

  • Cora.

    Cora.

    12 marca 2013, 18:24

    Bardzo świetny wpis :) Pozytywne nastawienia to świetna sprawa : ) !

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.