Pierwszy tydzień- dzień dobroci! Jak miło przez cały dzień, albo chociaż do tej pory, nic innego jak tylko się cieszyć. Ze wszystkiego! Na siłowni tak mało osób było, więc przyjemnie się ćwiczyło. Mimo, że brakowało mi tam dwóch osób. Reszta ma się świetnie, jedzenie i motywacja. Wczoraj tak przeglądałam się w lustrze i może jestem gruba, ale ładna. Jak schudnę to będzie ze mnie laska. Więc czekaaaaaam na to.I chyba trochę się przechwalam, ale to mi pomaga.
Tego zabrakło mi w tym roku, więc kolejne wakacje (mimo, że jeszcze te trwają) muszą
mi dostarczyć tego <3
fadeaway
19 września 2013, 20:42gratuluję podejscia, dobra sprawa ;d
emczi
19 września 2013, 18:41masz świetne podejście!! oby tak dalej! :*
RudaMo
19 września 2013, 17:41kurde jakie ładne usta i zeby.... i zajebbbbbbbbbbbbbbbbbbbista szminka ! ciakawe jaka to hehehe ;D a podejscie faktycznie dobre !
MentalnaBlondynka
19 września 2013, 17:38dobre podejscie ;)