Witam Wszystkich Optymistycznie!
Nie było mnie tu długo, nie chciałam nic wpisywać, nie miałam się czym pochwalić, bo o porażkach pisać nie lubię, ale jestem tu codziennie i codziennie myślę jak schudnąć? Do tego małe załamanie nerwowe i tak człowiek się wyłącza z życia nawet tu w internecie :(
O dziwo, przed świętami usłyszałam o bezpłatnym badaniu dietetycznym w Tarnobrzegu (moje okolice) i postanowiłam zadzwonić, ale poczekałam aż miną święta w które się objadałam, nadrobiłam 3-4 kg, ale motywacja wzrastała, wreszcie po 1 stycznia wykręciłam numer, odezwał się miły głos i zaproponował profesjonalną pomoc :P
Wizyta była 9 stycznia, trwała prawie 2 godziny, zostałam "prześwietlona" po całości i podjęłam to wyzwanie bo wiedziałam że samym bieganiem nie osiągnę sukcesu... Oczywiście waga u dietetyka wskazała więcej kg niż moja, dlatego pasek zmienię aż osiągnę rzeczywistą wagę. Mój metabolizm ma 42 lata!!! Ja mam przecież 28, to za duża różnica, poza tym chyba zanika, działaniem doktora jest przyspieszyć metabolizm i nauczyć mnie zdrowo jeść, no i schudnąć!
Więcej nie piszę, odezwę się na pewno po kolejnej wizycie za miesiąc. Trzymajcie kciuki!!!
Czuję że zaczynam nowe życie!!!
Pozdrowienia i powodzenia wszystkim!!!
Nie było mnie tu długo, nie chciałam nic wpisywać, nie miałam się czym pochwalić, bo o porażkach pisać nie lubię, ale jestem tu codziennie i codziennie myślę jak schudnąć? Do tego małe załamanie nerwowe i tak człowiek się wyłącza z życia nawet tu w internecie :(
O dziwo, przed świętami usłyszałam o bezpłatnym badaniu dietetycznym w Tarnobrzegu (moje okolice) i postanowiłam zadzwonić, ale poczekałam aż miną święta w które się objadałam, nadrobiłam 3-4 kg, ale motywacja wzrastała, wreszcie po 1 stycznia wykręciłam numer, odezwał się miły głos i zaproponował profesjonalną pomoc :P
Wizyta była 9 stycznia, trwała prawie 2 godziny, zostałam "prześwietlona" po całości i podjęłam to wyzwanie bo wiedziałam że samym bieganiem nie osiągnę sukcesu... Oczywiście waga u dietetyka wskazała więcej kg niż moja, dlatego pasek zmienię aż osiągnę rzeczywistą wagę. Mój metabolizm ma 42 lata!!! Ja mam przecież 28, to za duża różnica, poza tym chyba zanika, działaniem doktora jest przyspieszyć metabolizm i nauczyć mnie zdrowo jeść, no i schudnąć!
Więcej nie piszę, odezwę się na pewno po kolejnej wizycie za miesiąc. Trzymajcie kciuki!!!
Czuję że zaczynam nowe życie!!!
Pozdrowienia i powodzenia wszystkim!!!
majeczka08
15 stycznia 2014, 13:06Trzymam kciuki! doskonale wiem jak to jest. Dasz radę
annajoanna3
12 stycznia 2014, 18:24trzymam kciuki za Twój sukces:)
MadameRose
12 stycznia 2014, 10:54Wizyta u specjalisty to była mądra decyzja. Mam nadzieję, że teraz będziesz pieknie realizować zalecenia ;)
mama.julki
11 stycznia 2014, 23:41Trzymam kciuki:-)
asia20051
11 stycznia 2014, 21:44powodzenia :)
Anett1993
11 stycznia 2014, 19:02powodzenia i dawaj znac jak ci idzie ! trzymam kciuki ! :)
Paczuszek45
11 stycznia 2014, 15:55Dobrze,że zasięgnęłaś porady specjalisty :) Dobrze,że zaglądasz tu ,nawet jak nic nie piszesz ,bo widzisz ,że każda z nas boryka się z podobnymi problemami i nie jesteś sama :)) Życzę Ci wytrwałości ,a na pewno uzyskasz swój cel :) Powodzenia !
agaa100
11 stycznia 2014, 14:48Powodzenia :))) Życzę dużej wytrwałości, bo (wiem coś o tym) nie jest to łatwe ...
kamilka0011
11 stycznia 2014, 14:06Życzę powodzenia i wytrwałości. trzymam kciuki!
Justynak100885
11 stycznia 2014, 13:46Trzymam kciuki !!! Z taką pomocą na pewno dasz rade ;))
marta80a
11 stycznia 2014, 13:44Ja Cie! Super, że miałaś taką okazje. Wykorzystają ją do granic możliwości! Buziaki!
MllaGrubaskaa
11 stycznia 2014, 11:57Fajnie ze trafiła Ci się taka okazja żeby iść do dietetyka. Powodzenia w dalszej walce z kilogramami ;))
kirley
11 stycznia 2014, 11:24Super energia bije z wpisu! Pozdrawiam i życzę powodzenia!
asiunia899
11 stycznia 2014, 11:10ja znam bardzo dobrego dietetyka z Dębicy :) jak widać u nie pomogło :) i nawet mam do oddania bon upominkowy na kwotę 20 zł :)