Jak się możecie domyślać dzisiaj nie żałowałam sobie niczego(mówię o słodyczach oczywiście). Zrobiłam też tartę cytrynową z bezą i sałatkę brokułową z sosem czosnkowym. Mmm smakowitości. Tarta jak kwaśna tak słodka, sałatka super pikantna, nie mdła, dla mnie super, robiłam ją pierwszy raz. No, a mamusia kupiła mi torta, kochana wiedziała, że nie będę mieć czasu zrobić nic sensownego.
Chcę wam powiedzieć, że odkąd urodziło się moje pierwsze dziecko mam nową pasję, pieczenie tortów, ale to innym razem wam opowiem. Może wrzucę kilka fotek. Dobra idę spać bo rano itd.
Od rana mam dobry humor la la la.
BedeWalczycDoKonca
22 listopada 2013, 22:48... podwójne święto ! :) ;* Czekam na fotki ! :)