Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: I minęło 2 tygodnie diety.
28 października 2013
No cóż bez rewelacji. Dzisiaj waga pokazała 80,6 kg. Od początku odchudzania ubyło mnie 1,20 kg. Najbardziej martwi mnie brak ubytku w biodrach i udach. No cóż przy takim spadku cóż się dziwić. Spróbuję wieczorem poćwiczyć fitness blender. Mam nadzieję, że moje ramię już na tyle wydobrzało.