Wzialem kilka dni urlopu i pojechalem do rodziny, swieczke na grobach postawic.
Tydzien minal na rodzinnych biesiadach, milo bylo, pyszne jedzonko, desery i.t.d.
No, ale w sumie o dziwo schudlem.
Wzialem kilka dni urlopu i pojechalem do rodziny, swieczke na grobach postawic.
Tydzien minal na rodzinnych biesiadach, milo bylo, pyszne jedzonko, desery i.t.d.
No, ale w sumie o dziwo schudlem.
Magga74
11 listopada 2014, 16:16To tylko pozazdrościć jak waga sama spada :)