Oj tak.
Ostatnia taka książka to "Przeminęło z wiatrem".
A co tak czytam zawzięcie?
Kolejne części Sagi Stephenie Meyer.
Czyli: "Zmierzch","Księżyc w nowiu", "Zaćmienie", "Przed świtem".
Właśnie dopadłam tomu trzeciego.
To cudowne tak się zapomnieć.
No wiem - jestem mało oryginalna ale wcale mi na tym nie zależy.
Co do diety MM to nadal jest rewelacyjnie.
A w czwartek byłam honorowym dawcą krwi.
Zawsze chciałam to zrobić.
Fantastyczne uczucie - polecam.
Trzymajcie się kochani!
kwiatuszek170466
27 lipca 2009, 20:03Acha Aniu i chyba miałaś wczoraj imieniny .Jeśli tak to wszystkiego naj naj naj lepszego.Wiele zdrówka ,radości z każdego dnia,i spełnienia Twoich marzeń.
kwiatuszek170466
27 lipca 2009, 20:01Aniu dziękuję Ci za miłe słowa.A Tobie gratuluję spadku wagi to już sukces.Trzymam za Ciebie mocno kciuki.
livebox
27 lipca 2009, 08:23Razem z narzeczonym planujemy zostać dawcami szpiku kostnego. Rozmawiamy o tym od miesiąca i zaraz po ślubie idziemy w tej sprawie do lekarza. Jesteśmy lepszymi ludźmi, jeśli uświadamiamy sobie, że żyjemy nie dla siebie, ale dla innych. Podziwiam i pozdrawiam:)
ako5
26 lipca 2009, 23:32Czy mnie sie wydaje, czy Ty w tzw. miedzyczasie kiedy mnie tu nie bylo wyszlas za maz...
Desperatka75
26 lipca 2009, 14:53"Zmierzch" to pierwsza część? Buziak! <img src="http://images26.fotosik.pl/12/6934a16ac1a7a14b.gif">
calineczkazbajki
25 lipca 2009, 23:31:)
ako5
25 lipca 2009, 23:00ja tez kiedys oddawałam krew. To anprawdę fajne uczucie. To wspaniałe , że można coś zrobic dla innych. pozdrawiam:)