Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
No wreszcie!


Rano zważyłam się i jest 109,90kg
Wreszcie waga się ruszyła.
Szczerze mówiąc to dzisiaj czuje się paskudnie.
Głowa boli, oczy - ech te zmiany pogody

  • Desperatka75

    Desperatka75

    25 lutego 2009, 14:51

    Ja tez się staram, bo zamiast chudnąć dale, to odrabiam to, co nadrobiłam ;-( Bez sensu! Buziak!<img src="http://www.gify.org/bazagif/slonce/sole023.gif">

  • gdybym

    gdybym

    25 lutego 2009, 12:38

    ale dasz rade, prawda?:) niedlugo bedziemy szczuple:):)

  • Veroniss

    Veroniss

    25 lutego 2009, 09:16

    Oby tak dalej :) Trzymam kciuki :) Ja dzis mam 3 dzien kopenhaskiej :P mowili ze bedzie gorzej a jest nawet OK :P

  • moniaf15

    moniaf15

    25 lutego 2009, 09:10

    swietnie ci idzie!!! byle tak dalej ;O))))powodzenia!!!!!!!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.