Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Macie całkowitą rację!
19 września 2007
Spanikowałam i tyle.
Toć to głuota jakaś tak się przejmować jeśli nie było się jeszcze u lekarza ginekologa a badanie jest nie potwierdzone przez specjalistę.
I dość czytania tych mądrości w internecie!
Faktycznie tylko w depresję można się wpedzić.
Oczywiście jeszcze we wrześniu wybiorę się do ginekologa.
Teraz jednak muszę dojść do siebie po usunięciu pęcherzyka żółciowego.
Wczoraj byłam na badaniu kontrolnym w przychodni chirurgicznej u lekarza, który robił mi operację. Wszystko jest ok i nawet szwy zostały mi już zdjęte.
Czuję się bardzo dobrze i powoli zaczyna wracać mi apetyt ( niestety ).
Dietę trzymam i nie mam z tym problemów.
No i jeszcze jedno.
Praktycznie każda osoba, którą spotykam mówi mi, że schudłam, że widać.
Ja też oczuwam, że moje ulubione spodnie od kostiumu zaczynam gubić i muszę całkiem poważnie rozważyć fakt ich zmniejszenia. Żakiet był od początku ciasny więc teraz leży dobrze.
A co do osróg piętowych a szczególnie tej lewej (bo ta dokuczała mi najbardziej) to chyba coś się dzieje dobrego. Zaczynam zauważać, że powoli ból ustępuje a bolało mnie od marca. Właśnie mijają dwa tygodnie od kiedy zakończyłam zabiegi na piętę w przychodni - więc chyba pomogły. Zobaczymy co będzie dalej.
Teraz zabieram się do pracy bo jutro 20.09 i mnóstwo księgowania.
Postaram się do Was pozaglądać o choć troszkę poodpisywać.
Dziękuję - Jesteście wspaniałe!
abiks
27 maja 2008, 19:14<img src="http://images28.fotosik.pl/198/a8dee100d642b752.gif" border="0" alt="darmowy hosting obrazków"/> **
Desperatka75
20 września 2007, 11:53i zaczęłam szukać w encyklopedii zdrowia według objawów, co to moż ebyc....No to załamka na całego!!!!!!!!!!!!!!!! 75%chorób pasowało, i to jakich! Nie przejmuj się na zapas tylko po prostu odwiedx ginekologa! Buziaki i głowa do góry!
heket
20 września 2007, 10:33Absolutnie nie masz powodu, żeby panikować z tym mięśniakiem. Nie jest duży. Nie mówię to z perspektywy tego, że mam 4 mięśniaki, a tylko jeden jajnik....:) W niczym Ci w przyszłej ciąży nie powiniem przeszkadzać. Ważne, żeby Twój organizm doszedł do siebie. Jestem obok, cały czas.
tigresse
20 września 2007, 10:29Jak dobrze przeczytać taki radosny wpis :-)Bardzo cieszę się, że wszystko jest już coraz lepiej. Szczególnie z tą ostrogą - bo dała Ci się ona we znaki... Pozdrawiam i życzę by było jeszcze lepiej! :-)
calineczkazbajki
20 września 2007, 10:23milutkiego czwartku i dużooo uśmiechu ;)
kwiatuszek170466
20 września 2007, 09:12Bardzo się cieszę że już się szwy zagoiły i że dobrze się czujesz.A co do ubrań to musi być już widać bo schudłaś przecież już 14 kilo.Gratuluję i myśle że dodadzą ci motywacji tak przynajmniej było u mnie.Jak zauważyłam że ubrania robią sie za lużne to jakby mnie ktoś naładował dostałam ogromną chęć do odchudzania.Trzymaj się Aniu i nie daj się chorobom.PA!PA!
tristania
20 września 2007, 00:41no i bardzo dobrze ze nie czytasz :) na tych forumach to same "madrosci " wrecz :) najlepsze zawsze sa dwie diagnozy i basta :) i glowa do gory! :)
jolakuncewicz
20 września 2007, 00:09u mnie też znależli 2 lata temu 2 mięśniaki i w rok temu potwierdzone i nie powiększone.Przydało bu mi się wybrać na wizytę. Bardzo przeżywałam Twoje relacje, aż się popłakałam.Sama wiem, że czeka mnie operacja przepukliny pępkowej. Lekarz powiedział, że tusza jest równie ryzykowna i najpierw schudnąć.Ale tek na prawdę to ja chciałam bez względu na wzglą.Nie chcę już być taaaka gruba.Pozdrawiam i cieszę się , że szybko się goi,pa.
Quarika
19 września 2007, 21:31Wlasnie nie ma co sie martwic ;* trzeba byc dobrej mysli ^^ ;* Milego wieczoru
ako5
19 września 2007, 21:16Nie ma co martwic sie na zapas...Bedzie dobrze, buziaki Ala65
Inga2
19 września 2007, 20:10Pewnie, że się nie przejmuj, na to zawsze będzie czas. U mnie też kilka osób już powiedziało, że schudłam, fajne uczucie, prawda? Już któryś raz to słyszę, że 20 jest dużo roboty, to tak jest co miesiąc czy tylko we wrześniu? Zaciekawiło mnie to.