Dziś zaczynam podróż z odchudzaniem:)
Nie po raz pierwszy zresztą, ale jestem pewna że nie opłaca się poddawać:).
Moje kilogramy to moja zmora... spędzają mi sen z powiek.
Pierwsze sukcesy mam za sobą. Schudłam ze 100 kg do 80 kg. teraz czas na drugą turę :)
kociontko81
28 maja 2015, 00:51Pierwsza tura za Toba i uwierz mi tym razem bedzie ciezej ale rezultaty przyjemniejsze:) pozdrawiam i zycze duzo sily:)
sarna88
27 maja 2015, 23:05gratulacje i powodzenia :D
natka0926
27 maja 2015, 22:28Zycze wygranej w tej drugiej turze:-)
Aagnes91
27 maja 2015, 22:31dziękuję Kochana:) trzymam kciuki również za Ciebie:)