Takie ładne plany i wszystko zepsułam. Pierwszy dzień w nowej/ starej pracy. Zaplanowane posiłki a ja co? Nażarłam sie przepysznych cukierków! Beznadzieja!!! To co od jutra? Boszsz jaka jestem... szkoda nerwów, zjem jeszcze ;-(
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
laauraa
2 kwietnia 2015, 07:51Oj tam, zdarza się. A nie od jutra, a jeszcze od dzisiaj! reszta zdrowych posiłków! :)